Jak pokonać stres przed mówieniem po angielsku? To pytanie zadaje sobie każdy, kto nie czuje się komfortowo podczas konwersacji w języku obcym.
Podczas nauki nie sposób ominąć praktycznej części, jaką jest mówienie. Jest to jedna z najważniejszych umiejętności, jakie osoba ucząca się angielskiego powinna opanować. Jednak wiele ludzi odczuwa ogromny stres związany ze swobodną konwersacją z obcokrajowcami bądź nauczycielami. Skąd się to bierze? Jak temu zaradzić?
Co wpływa na to, że stresujesz się rozmową po angielsku?
Najważniejszą rolę grają Twoje własne myśli. W swojej głowie kreujesz negatywne aspekty, które Twoim zdaniem z pewnością będą mieć wpływ na Twoją wymowę. Musisz się ich pozbyć! Cały czas myślisz o tym, że ośmieszysz się przed Anglikiem, bo np. przekręcisz słówko lub ułożysz zdanie, które jest niepoprawnie gramatycznie?
Uwierz, że native speakerzy w ogóle na to nie zwracają uwagi. Cieszą się, gdy ktoś mówi w ich ojczystym języku, a ich zadaniem nie jest czyhać na każde niepoprawne zdanie. Popełnianie błędów w mówieniu to naturalna droga do osiągnięcia biegłości językowej.
Mówiąc po polsku, też popełniasz błędy (a przecież jesteś w nim native speakerem ;)) i nawet nie zwracasz na nie uwagi, a mimo tego ludzie Cię rozumieją. Dlaczego więc miał/abyś przejmować się źle użytym czasem po angielsku w czasie rozmowy? 🙂
Co jednak zrobić w przypadku, gdy nauka angielskiego nauka idzie Ci opornie i przez to stresujesz się mówieniem? Sprawdź nasz inny wpis.
Jak pokonać stres przed mówieniem po angielsku? Uwierz w swoje możliwości
Jak się przełamać i mówić po angielsku? Swobodna konwersacja w języku obcym TO NIE egzamin. Nikt nie będzie Cię krytykował, śmiał się i wyszydzał Twoich umiejętności czy zasobu słownictwa. Pomaganie sobie gestami, mimiką, czy sprawdzaniem wyrazów w słowniku to nie wstyd! Najważniejsze jest to, żebyś został/a zrozumiany/a nawet jeśli jesteś na bardzo początkującym etapie (tak to możliwe!). To krok do sukcesu.
Nie warto porównywać siebie do innych. Strach przed angielskim ma wiele osób – inni radzą sobie lepiej, a inni gorzej, lecz obydwie grupy pracują nad tym, by zminimalizować stres przed mówieniem po angielsku. Fakt, że porównujesz się do innych, mógł też zostać wyniesiony ze szkoły. Podczas konwersacji na lekcjach czułeś/aś na sobie wzrok kolegów i koleżanek, miałeś/aś w głowie tylko to, że pewnie po lekcji się z Ciebie śmieją?
Takie myśli doprowadziły do niechęci w mówieniu nawet po opuszczeniu szkolnych murów. Niestety z takim problemem do dziś zmaga się wiele osób. To bardzo wielki minus, ponieważ w poszukiwaniu pracy wiele firm zwraca uwagę na znajomość języka i swobodną komunikację. Wtedy rozmowa może skończyć się fiaskiem, bo sparaliżuje Cię stres.
Problem może leżeć też w tym, że jesteś perfekcjonistą/ką. Zawsze wszystko musisz mieć dopięte na ostatni guzik i tak bardzo się starasz, że aż się przez to stresujesz? To również ma wpływ na strach przed angielskim. Boisz się porażki tego, że nie będziesz najlepszy/a? Porzuć takie myśli. Nikt nie jest. Ludzie uczą się na błędach.
Przed mówieniem Twoją rutyną jest tłumaczenie zdań z polskiego na angielski? To błąd! Ułożyłeś/aś w głowie zadowalające Cię zdanie po polsku. Teraz chcesz szybko i dosłownie przetłumaczyć i użyć je w mowie. Prowadzi to do tego, że nie możesz znaleźć odpowiednich słów i konstrukcji gramatycznych. W konsekwencji nie mówisz nic. Mamy rację? 🙂
Jak przełamać barierę w mówieniu po angielsku?
Pewnie Cię nie zaskoczymy, ale musisz… mówić! To najlepszy sposób, by pozbyć się uczucia paraliżującego Cię stresu. Najbardziej pomocnym wyjściem jest konwersacja z native speakerami. Oswoisz się z językiem – jego brzmieniem, akcentem, sposobem wymawianych słówek. Co więcej, nie będziesz miał/a możliwości ucieczki w polski (co jest dobre, uwierz). Po naszych uczestnikach kursu, wiemy, jak bardzo pomogła im możliwość takiej rozmowy.
Jednak jeśli na razie nie czujesz się na siłach, by od razu rozmawiać z rodzimymi użytkownikami języka, możesz konwersować z lektorami lub kursantami. W naszej szkole lekcje są prowadzone zarówno przez nativeów jak i lektorów, więc nie musisz się martwić.
Pamiętaj też o tym, by cały czas otaczać się żywym językiem – oglądaj filmy z angielskimi napisami, słuchaj lokalnego radia, oglądaj zagraniczne wiadomości – np. na takich kanałach jak BBC czy CNN. Ucz się systematycznie, by nie wypaść z rytmu – powtarzaj słówka, zwroty, gramatykę, prowadź konwersację. Myśl i mów do siebie po angielsku podczas wykonywania codziennych czynności.
Jak radzić sobie ze stresem?
Stres jest reakcją organizmu na różne sytuacje. Może być zarówno motywacyjny, jak i prowadzić do lęków i paraliżu. Jeśli czujesz wzrastające napięcie, gdy zaraz czeka Cię rozmowa w języku angielskim – oddychaj świadomie.
Jak pokonać stres przed mówieniem po angielsku? Stresując się, oddychasz ciężko, więc nie jesteś w stanie się skupić. Weź głęboki oddech i wypuszczaj wolno powietrze. Ustabilizuj swój oddech. Dodatkowo możesz przejść się wokoło, napić się szklanki wody, rozluźnić mięśnie. Postaraj się też myśleć pozytywnie, ponieważ negatywne myśli dodają Ci niepotrzebnego i dodatkowego stresu. Zamiast myśleć, że na pewno nie uda Ci się porozmawiać w języku angielskim, zamień to na „Ostatnio pracowałem/am nad swoją wymową, więc rozmowa będzie tylko przyjemnością”.
Trzymamy kciuki za pokonanie strachu przed angielskim!
Chcesz przełamać barierę językową? Zostaw do siebie kontakt!